Kolejny post? Łał!

Moje pierwsze posty były żałosne, takie..
Żałosne.
Po prostu!
Dzisiaj po latach ustalania daty spotkałam się z Moniełkiem. Niestety nie zrobiłam skrinów, po najpierw trenowałyśmy, potem zrobiliśmy baga i dostałam się do DZW, a potem na grillu nasza szanowna Monika Strzelna Ręka (jeżeli dobrze odmieniam) zrobiła bardzo złą rzecz a mianowicie...
.........................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Umarła.
Tak, umarła.
#PrayForMonieł
Mam ogromniastą nadzieję że ona zrobiła jakieś skriny i bardzo serdecznie zapraszam na jej bloga, link w polecanych.
AUTOREKLAMA!
"O Chryste Panie, Myszeł reklamuje swoje koleżaneczki!"
Otóż to!
Aż mi się przypomniał film geja Dombrofskiego.
"Myszeł, oglądasz tego frajera?!"
Otóż to!
Umiem "obrażać" ludzi których lubię, więc strzeżcie się!
(o ile was lubię..)
"Myszeł, ale się zmieniłaś"
Otóż to!
Staram się być lepsza niż kiedyś, przed tą ponad półroczną (chyba, nie chce mi się liczyć) przerwą.
"Ooo, nie udawaj nikogo!"
Nie udaję *badum tss* tylko chcę żeby ludzie się śmiali czytając moje posty a nie tak jak kiedyś (chociaż pewnie jedynym ludziem na tym blogu jestem ja) więc mogę pisać co chcę, POLSKA TO WOLNY KRAJ! Wydaje mi się że ludzie czasem o tym zapominają i robią spinę o byle zgniłe ziemniaki.
"ZIEMNIAKI?!"
*obżera się zgniłymi ziemniakami* Otóż to! *wielki beeek a potem żyg*
"Eee... *odruch wymiotny* to może już sobie pójdziemy?"
Nieee, czekajcie, stop! Nie opuszczajcie moich skromnych progów bez mojej zgody!
Skoro chcecie iść, macie prawo! Idźcie w pokoju chrystusa!
"Tobie niech będą dzięki za post!"
Proszę, bardzo proszę.